Polacy w Armenii
O Związku Polaków w Armenii „Polonia”
W roku 1995 niewielka inicjatywna grupa Polaków zamieszkujących w Armenii postanowiła stworzyć wspólnotę polską, która miałaby zjednoczyć ludzi polskiej krwi, pragnących przyswoić sobie historię, kulturę, religię przodków, bliżej poznać swoją historyczną Ojczyznę, jej współczesną kulturę, życie, tradycje, obyczaje. W roku 1996 wspólnota otrzymała status prawny. W początkowej grupie Polaków , którzy postanowili się zjednoczyć , było około 60 osób. Byli to ludzie, którzy znali się i kontaktowali się ze sobą. Tak powstało Stowarzyszenie Polaków w Armenii, które nazwaliśmy „Polonia” .
Losy historyczne narodu polskiego spowodowały, że poza granicami Polski znalazła się ogromna liczba Polaków. Prawie we wszystkich krajach świata żyją Polacy, którzy również jednoczą się we wspólnoty, przeważnie nazywające się „Polonia” – symbol miłości i tęsknoty do swojej historycznej Ojczyzny. Najczęściej Polacy emigrowali do państw europejskich. Pośród nich byli przedstawiciele polskiej inteligencji – działacze polityczni, pisarze, poeci, wojskowi, naukowcy, mężowie stanu, którzy występowali przeciwko akcjom zaborczym sąsiednich państw, w imię wolności polskiego państwa i narodu.
Polacy w Armenii... Istnieją pewne badania, które świadczą o kontaktach Ormian ze swoimi rodakami mieszkającymi niejedno stulecie na terenie Polski i zjednoczonymi w wielu ormiańskich wspólnotach. Niestety informacji „odwrotnego” charakteru jest bardzo mało. W jaki sposób znaleźli się na terenach Armenii obecnie mieszkający tam Polacy, jak trafili oni w te odległe od Ojczyzny miejsca?
Czas pojawienia się Polaków w Armenii można względnie określić jako drugie ćwierćwiecze XIX wieku. Wielu Polaków służyło w carskiej armii. Część z nich brała udział w wojennych akcjach Rosji na Kaukazie, w Kairze, w Turcji. Żenili się z miejscowymi ormiańskimi dziewczętami – chrześcijankami. Wielu z nich podczas ludobójstwa 1915 roku uciekło z Turcji do Armenii i tu zamieszkali. To pierwsza fala. Druga fala polskiej emigracji to zesłańcy, uczestnicy ruchów narodowo-wyzwoleńczych, bojownicy o odrodzenie państwa polskiego, jego samodzielność i niezależność. W naszej Wspólnocie są potomkowie Polaków – zesłańców, których zsyłano za „smutę”(bunty) w carskiej armii, za uczestnictwo w powstaniach. Trzecia fala emigracji – to nasza niedawna przeszłość. To nowy podział Polski przez ZSSR i Niemcy we wrześniu 1939. Rok 1939 charakteryzuje się masowymi zsyłkami zwłaszcza wojskowych na Syberię, do Kazachstanu. Stamtąd po wojnie niektórzy przenieśli się na Kaukaz. Oprócz tego w Armenii znalazła się znaczna liczba Polaków ewakuowanych podczas II wojny światowej z Zachodniej Ukrainy : Lwowa, Brześcia i innych miejscowości.
Po zakończeniu wojny do Armenii przyjechali do pracy fachowcy z innych republik byłego ZSSR z żonami – Polkami . Wielu Ormian żeniło się z Polkami. Ostatnimi laty, kiedy sporo Ormian wyjeżdżało za granicę w poszukiwaniu pracy i możliwości utrzymania swoich rodzin, uległa też powiększeniu liczba Polaków przyjeżdżających do Armenii: młodzi Ormianie, pracując w Polsce, żenią się z miejscowymi dziewczętami, a niektóre Ormianki potrafiły namówić swoich mężów – Polaków, żeby polubili Armenię i pozostali w niej. Różnymi drogami, w różnych czasach , z różnych powodów Polacy osiedlali się w Armenii, daleko od swej Ojczyzny, czasem dotkliwie przeżywając udręki ludzi oderwanych od swoich korzeni, od swojej ziemi ojczystej. Jedno wszakże jest pocieszające: Armenia nigdy nie była dla nich macochą . Może dlatego, że losy Polaków i Ormian są w takim stopniu podobne, że powstała atmosfera zaufania, zrozumienia, tolerancji. Świadczą o tym mieszane małżeństwa, szczęśliwe rodziny, w których dzieci rosną , wchłaniając dwie podobne kultury i zarazem podobne losy.
Polacy w Armenii mają problemy z zachowaniem swojej narodowej tożsamości. Są to problemy języka, wykształcenia, kultury, środków masowego przekazu. Na pewno wszystkie te problemy są powodem zjednoczenia się rodaków we wspólnotę. Pragną oni bowiem lepiej poznać siebie i wspólnotę, przyswajać historię, religię, kulturę swoich przodków.
Dziś „Polonia” liczy 250 członków. Są to Polacy pierwszej generacji, którym udało się w dokumentach zachować swoją polską narodowość (67 osób), dodać do tej liczby trzeba jeszcze 35 – 40 osób, również pierwszej generacji, choć w dowodach osobistych są zapisani jako Rosjanie, Ukraińcy, a nawet Ormianie. W tamtych czasach , jak wiadomo, istniała tendencja do zmuszania wielu Słowian, zwłaszcza Polaków , do przypisania ich do narodowości wiodącej. Takich przypadków w „Polonii” jest niemało. Teraz wiele osób chce wrócić do swojej polskiej narodowości, ale przy tym powstają pewne trudności: nie wszyscy zachowali dokumenty, wielu zgubiło je podczas zesłania, wojny, ewakuacji, itd. Pozostali członkowie Stowarzyszenia są osobami także mającymi polskie korzenie. Wielu ma matki Polki, dziadków, babcie ze strony matek lub ojców. Według składu socjalnego są to przedstawiciele inteligencji: lekarze, profesorowie (przeważnie filolodzy), muzycy, inżynierowie, ekonomiści, fizycy, biolodzy, dziennikarze. 30 % nie pracuje (brak miejsc pracy, nieznajomość języka ormiańskiego dla prowadzenia dokumentacji), 33% to emeryci . Według wieku, członków „Polonii” można podzielić na kilka grup. Blisko 10 % to ludzie młodzi – od 16 do 25 lat ( uczniowie, studenci); 28% od 26 do 40 lat; 28 % - od 40 do 55 r.ż., wiek emerytalny – 55-70 lat – 21% i 30 % - osoby po 70 roku życia , nawet jest 6 osób, które przekroczyły 80 lat.
W Armenii nie ma skupisk Polaków. Większa część rodzin wchodzących w skład „Polonii” mieszka w Erywaniu. Jednak Polacy i osoby polskiego pochodzenia mieszkają również w strefie trzęsienia ziemi - w Giumri, Spitaku, Wanadzorze, Stepanawanie, w Asztaraku, Hoktemberianie, Abowianie, Razdanie i Eczmiadzinie.
„Polonia" zjednoczyła ludzi, z których wielu prawie w całości utraciło swoją narodową tożsamość. Polacy mieszkający w Armenii w większości nie mówią w języku swoich przodków, oprócz tych niewielu , którzy są niedawnymi przesiedleńcami z samej Polski albo z terenów wcześniej należących do Polski (Zachodnia Ukraina, Lwów, Brześć, itp.) . Swoją drogą, brak na terytorium Armenii skupisk zamieszkania Polaków tłumaczy ten fakt .Można powiedzieć, że blisko 90 % nie zna ojczystego języka. Tylko niektórzy czytają, rozumieją język, ale z trudem rozmawiają po polsku. Jednak ich zainteresowanie swoją historyczną ojczyzną, jej kulturą, językiem, historią ostatnio rośnie coraz bardziej. Od początku swego istnienia Związek szczególny nacisk kładzie na odrodzenie języka polskiego wśród członków „Polonii”. Od 2001 w Erywaniu pracują nauczyciele języka polskiego oddelegowani przez Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli. Najpierw był to pan Tomasz Musielski, a obecnie panie Dominika Izdebska i Aleksandra Majdzińska. Dla członków „Polonii” oraz wszystkich chętnych prowadzone są lekcje języka polskiego na poziomie podstawowym, średnio zaawansowanym i zaawansowanym. Obecnie zajęcia mają miejsce w 6 grupach dla dorosłych oraz 3 dla dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 15 lat. W trakcie zajęć organizowane są różnego rodzaju gry i zabawy, których celem jest intensyfikacja procesu dydaktycznego oraz przekazanie w przystępny sposób informacji o współczesnej Polsce, polskiej obyczajowości i tradycji (Dzień Matki, Andrzejki, Topienie Marzanny i inne). W roku akademickim 2001/2002 z inicjatywy Związku w Państwowym Uniwersytecie Lingwistycznym im. J. W. Briusowa wprowadzono lektorat języka polskiego jako drugiego języka obcego na kierunku Filologia Rosyjska i Obca. Zajęcia obowiązkowe dla studentów III-V roku prowadził lektor z Polski – Pan Tomasz Musielski. Rozmowy z udziałem Ałły Kuźmińskiej i rektora Surena Zojlana zmierzają do utworzenia w przyszłości oddzielnego kierunku Filologii Polskiej. W roku szkolnym 2002/2003 język polski jako obowiązkowy język obcy został wprowadzony do jednej ze szkół ormiańskich w Erewaniu ( Szkoła nr 24 im. S. Spandariana). Nauczanie rozpoczyna się od klasy czwartej i zakończyć się ma w dziesiątej ( maturalna). Od bieżącego roku szkolnego naukę polskiego rozpoczęła kolejna klasa V, więc obecnie uczą się już dwie klasy. Zajęcia prowadzi pani Dominika Izdebska. Otwarcie polskiej klasy stało się znacznym wydarzeniem. Ceremonię otwarcia zaszczycili swą obecnością Ambasador RP w Armenii Piotr Iwaszkiewicz, lokalne władze oświatowe w osobach Aidy Topuzjan i Onika Watiana. Idea otwarcia polskiej klasy została z życzliwością przyjęta przez Pierwszą Damę Armenii Panią Prezydentową Bellę Koczarian. Od września br. Związek prowadzi polonijne przedszkole dla dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Przedszkole ma za zadanie przygotowanie dzieci do zajęć szkolnych z uwzględnieniem języka polskiego oraz objęcie dzieci stałą opieką lekarską realizowaną przez członków Związku.
Propagowanie polskiej kultury, tradycji i obyczajowości Związek traktuje jako ważny obowiązek spoczywający na Polonii. Stąd też wszystkie imprezy kulturalne przygotowywane są nie tyle z myślą o członkach „Polonii”, którzy polską kulturę znają, ale nade wszystko dla miejscowego środowiska, które ma niepowtarzalną okazję zapoznania się z polskimi osiągnięciami w tej dziedzinie. W roku 2001 na zaproszenie Związku z cyklem wykładów na temat polskiej literatury okresu romantyzmu przyjechała z Polski Pani dr Krystyna Bogucka. W ten sposób powstał Letni Uniwersytet Polskiej Kultury, którego działalność była możliwa dzięki współpracy Związku z Polonią kanadyjską. Zajęcia trwały dwa miesiące i obejmowały wykłady (literatura, architektura), projekcje filmowe (ekranizacje literatury polskiej), warsztaty socjologiczne (przygotowane przez studentów Uniwersytetu Toruńskiego), zabawy edukacyjne. Zajęcia Uniwersytetu cieszyły się dużym powodzeniem wśród członków Polonii i Ormian. Dużym osiągnięciem Związku jest powstanie chóru dziecięcego. Chór istnieje dopiero 2 lata, a już jest znany w Erewaniu. Początkowo pomyślany jako sposób na ubarwienie polonijnych spotkań, szybko stał się pożądanym wykonawcą podczas miejscowych uroczystości. Corocznie bierze udział w Festiwalu Mniejszości Narodowych Armenii, uroczystościach związanych z rocznicą powstania Ormiańskiej Armii, Dniach Słowiańskiej Kultury itp. W repertuarze chóru są polskie piosenki dziecięce, pieśni narodowe i ludowe. Na uwagę zasługuje fakt, że kostiumy dla chóru zostały własnoręcznie zrobione przez członków Związku, dzięki finansowej pomocy Ambasady RP w Erewaniu.
Sekcja kulturalna Związku często przygotowuje wieczory tematyczne, których pretekstem są różnego rodzaje rocznice. I tak, członkowie Związku przygotowali prelekcje na temat życia i twórczości A. Mickiewicza, J. Słowackiego, C. K. Norwid; cykl wykładów przybliżający sylwetki polskich noblistów z różnych dziedzin, wieczór J. Korczaka. Do zadań tej sekcji należy również przygotowywanie uroczystych obchodów świąt państwowych i religijnych. Tradycyjnie Związek obchodzi: rocznice Konstytucji 3 Maja, Dzień Niepodległości Polski, Dzień Polonii Świata, Dzień Nauczyciela, Dzień Matki; Boże Narodzenie, Wielkanoc. Za realizację zadań o charakterze charytatywnym odpowiedzialna jest Sekcja Socjalna Związku. Do obowiązków tej sekcji należy pozyskiwanie środków finansowych i materialnych, które można by przeznaczyć na pomoc charytatywną.
Istnieje też system samopomocy. Członkowie Związku będący lekarzami różnych specjalizacji udzielają bezpłatnych porad medycznych (w Armenii nie istnieje system ubezpieczeń zdrowotnych, tak więc każda wizyta u lekarza jest płatna) oraz rekomendują członków „Polonii” innym lekarzom. Oprócz tego prowadzona jest stała kontrola stanu zdrowia dzieci i młodzieży.
Związek Polaków w Armenii jest członkiem Związku Mniejszości Narodowych Armenii. Ma prawo występować z różnymi inicjatywami prawnymi na forum parlamentu oraz przed Urzędem Prezydenta RA.
Szczególnie ciepła jest współpraca Związku z Ambasadą RP w Armenii. Związek Polaków w Armenii otrzymał od Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego list z podziękowaniem za prace na rzecz odrodzenia polskości wśród Polaków i osób polskiego pochodzenia mieszkających na terytorium Armenii. Nasza działalność była również wysoko oceniona przez Marszałka Senatu RP prof. Longina Pastusiaka, z którym mieliśmy możliwość spotkać się w Erewaniu w listopadzie 2002 roku.
Ałła Kuźmińska
(fragm. artykułu „Polonia – wysepka polskości w Armenii”, kwartalnik „Póki my żyjemy”, nr 1)
Polacy pod Araratem
Armenia – maleńki skrawek niegdysiejszej potęgi, rozciągającej się od Morza Kaspijskiego po Śródziemne, dziś wielkości zaledwie jednego większego polskiego województwa; piękny kraj, pierwsze chrześcijańskie państwo świata (od 301 r.) , położone między górami Kaukaz a Azją Mniejszą.
Mało kto wie, że we współczesnej Armenii, obok innych mniejszości narodowych, mieszkają i Polacy. Armenia bywa bowiem w Polsce niejasno kojarzona przeważnie ze Związkiem Radzieckim, posowiecką biedą i tragicznym trzęsieniem ziemi, które w roku 1988 pochłonęło blisko 25 tys. ofiar.
Czas pojawienia się Polaków na Zakaukaziu można w dużym przybliżeniu określić na drugie ćwierćwiecze XIX w. Służący w armii carskiej Polacy brali udział w wojennych akcjach Rosji na Kaukazie, w Kairze, w Turcji. Polacy żenili się z miejscowymi ormiańskimi dziewczętami, a podczas ludobójstwa ludności ormiańskiej w 1915 r. wiele z tych rodzin uciekło z Turcji do Armenii i tam się osiedliło. Druga fala polskiej emigracji to uczestnicy polskich powstań XIX wieku. Najwcześniejsze historycznie polskie korzenie u osób polskiego pochodzenia zamieszkujących dziś Armenię to II wojna światowa i ewakuacje Polaków z Lwowa i Brześcia, a także przenoszenie się Polaków z Syberii czy Kazachstanu na Zakaukazie.
Jeszcze kilka lat temu mało kto wiedział o istnieniu Polskiej Wspólnoty w Armenii. Dziś, tak w Armenii, jak i w Polsce zadziwia ona swą aktywną działalnością na wielu polach, stałym poszerzaniem spektrum zainteresowań, podejmowaniem się wciąż nowych zadań. Związek Polaków w Armenii „Polonia” powstał w 1995 roku. W roku 1996 Wspólnota otrzymała status prawny. W fazie początkowej Stowarzyszenie tworzyła garstka „zapaleńców”. I dziś jest to nadal jedna z najmniejszych polskich diaspor na świecie. Liczy ok. 280 członków – Polaków i osób polskiego pochodzenia. Zrzesza również Ormian i osoby innej (przeważnie słowiańskiej) narodowości (tzw. „przyjaciele Polonii”) . Wszyscy chętni, nie tylko osoby o polskich korzeniach, mają możliwość aktywnego uczestnictwa w działalności kulturalno-popularyzatorskiej, a także oświatowej Związku.
Od początku swego istnienia „Polonia” jako swój cel priorytetowy stawiała odradzanie i krzewienie języka polskiego wśród swych członków oraz naukę polskiego wśród młodzieży i dzieci – najmłodszego pokolenia „ormiańskich” Polaków, wychowanych już w Armenii. Początkowo nauczanie języka polskiego organizowano w Związku własnymi siłami, ale nie przynosiło to wymiernych rezultatów. Dzięki staraniom Prezes „Polonii” – doc . Ałły Kuźmińskiej od 2001/2002 roku szkolnego w Erewaniu – stolicy Armenii, gdzie mieści się Związek, pracują polscy nauczyciele oddelegowani do pracy dydaktycznej przez Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie. Obecnie, w siedzibie Związku – w Szkole Języka Polskiego przy „Polonii” polskiego uczą się osoby w każdym wieku ( 6- 60 r.ż) w grupach na każdym poziomie językowym. Dorośli uczniowie, którzy naukę języka rozpoczęli zaledwie 3 lata temu mówią już płynnie po polsku, dzięki czemu zajęcia przybrały formę konwersatorium, w czasie których podejmowana jest wszelka problematyka związana z polskością: geografia, historia, kultura Polski. Dzieci obcują z polszczyzną w ramach szkółki niedzielnej Związku. W każdą niedzielę tygodnia polskiego uczą się dwie grupy dziecięco -młodzieżowe.
Działalność oświatowa „Polonii” ormiańskiej nie jest bynajmniej ograniczona do siedziby Związku i osób polskiego pochodzenia. „Ekspansja polskości” w Erewaniu rozpoczęła się wraz z 2001/2002 rokiem szkolnym – otwarto wówczas lektorat języka polskiego w Erewańskim Państwowym Uniwersytecie Lingwistycznym im. J. W. Briusowa . Obecnie języka polskiego jako drugiego obowiązkowego języka obcego uczą się ormiańscy studenci III, IV i V roku fakultetu Filologia Rosyjska i Obca na tejże uczelni, w wymiarze 60 godzin w semestrze. Czynione są starania, aby lektorat kończył się wydaniem certyfikatu honorowanego w Polsce. Od roku szkolnego 2002/2003 kolejna grupa ormiańska, nie mająca wcześniej kontaktu z polskością zdobyła możliwość rozpoczęcia nauki języka polskiego. W Szkole nr 24 im. S. Spandariana w Erewaniu rozpoczęto nauczanie języka polskiego jako drugiego, obowiązkowego języka obcego początkowo w jednej klasie IV. W obecnym roku szkolnym polskiego będą uczyć się już trzy klasy: IV, V, VI.
Za swój duży osobisty sukces uważam stworzenie od podstaw osobnego gabinetu języka polskiego w tejże szkole, wyposażonego w biblioteczkę oraz sprzęt RTV. Dzięki pomocy CODN w Warszawie i polskiej ambasady w Erewaniu lekcje odbywają się w pięknej, świeżo wyremontowanej sali, gdzie ze ścian spoglądają na ormiańskie dzieciaki powtarzające polskie słówka Mickiewicz i Szymborska, a zaczynaliśmy od zera – a więc od skuwania tynku sypiącego się ze ścian. W roku szkolnym 2004/2005 mam nadzieję na sfinalizowanie kolejnego projektu edukacyjnego. Najbardziej elitarna szkoła w Armenii – rosyjska Szkoła nr 8 im. A. Puszkina w Erewaniu, w ramach Centrum Estetycznego pragnie otworzyć Międzynarodowy Klub, w którym obok różnych grup: japońskiej, angielskiej, francuskiej, niemieckiej itd. działałaby również i grupa polska. Zajęcia miałyby tam charakter artystyczny i interdyscyplinarny.
Choć główną działalnością Związku jest działalność oświatowa, „Polonia” aktywnie działa również na polu krzewienia, odradzania i popularyzowania polskiej kultury. Wspólnota obchodzi uroczyście wszystkie polskie święta religijne i świeckie. Spotkania świąteczne uświetnia swymi występami polonijny chór dziecięcy „Gwiazdeczka”, który mimo, iż działa dopiero od trzech lat ma już na swym koncie wiele sukcesów i jest znany w Erewaniu (występy podczas corocznego Festiwalu Mniejszości Narodowych Armenii, Dni Słowiańskiego Piśmiennictwa, obecność w radio i TV) . Oprócz obchodów świąt, „Polonia” organizuje wiele imprez kulturalnych, żeby wymienić choćby wykłady z historii Polski, odczyty, pokazy polskich filmów, wystawę polskiej książki itd.
W roku obecnym najstarsi członkowie Związku zorganizowali się , tworząc „Klub Seniora”. Klub ten zajmuje się między innymi kultywowaniem polskich tradycji i współpracuje z powstałą również w tym roku grupą młodzieżową o nazwie „Młoda Polonia”, która ma już za sobą udany debiut teatralny – występ z okazji Dnia Kobiet.
Od roku 2002 dzięki pomocy Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie" Związek wydaje własny kwartalnik „Póki my żyjemy”, redagowany w trzech językach, dotychczas ukazały się 4 numery. Dzięki istnieniu własnego czasopisma krąg naszych współpracowników i sympatyków znacznie się poszerzył. A naszym uczniom, których wdrażamy do samodzielnego redagowania pisma, kwartalnik dostarcza bogatego materiału językowo- kulturalnego.
Trwają prace nad przekładami poezji polskiej na język ormiański (i odwrotnie) dokonywany przez członkinie „Polonii” , jak i prace nad pierwszym w świecie Słownikiem polsko-ormiańskim i ormiańsko-polskim. W przygotowaniu są również dwie strony www. informujące o działalności Związku, a także młodzieżowo-dziecięca grupa taneczno-teatralna „Polonii”.
Nie ma więc wątpliwości, iż dzięki istnieniu „Polonii”, jej przyjaznej i serdecznej współpracy z Ambasadą RP w Armenii, Związkiem Mniejszości Narodowych Armenii, władz oświatowych RA , polskim MEN-em , CODN - em oraz licznymi polskimi fundacjami - Polacy w Armenii nie czują się osamotnieni . „Polonia” jest dla nich maleńkim, ale niezwykle ciepłym polskim kącikiem w dalekiej zakaukaskiej krainie.
DOMINIKA IZDEBSKA – ukończyła Uniwersytet Jagielloński w Krakowie. Od dwóch lat pracuje jako nauczyciel języka polskiego oddelegowany do pracy w Armenii przez Centralny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli w Warszawie. Wyjeżdża właśnie do Armenii na rok trzeci.
13.08.2004
Polacy i organizacje polonijne w Armenii:
Polish Community in Armenia - Polonia - Związek Polaków w Armenii - www.facebook.com/Polonia.Armenia
Polonijny portal internetowy - armenia.pl
Skomentuj
Nikt jeszcze nie skomentował, bądź pierwszy!