75 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego

1 sierpnia przypadała 75 rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Jak przebiegały obchody w stolicy?

O godzinie 17, czyli w godzinę wybuchu powstania, w Warszawie oraz wielu innych polskich miastach zawyły syreny alarmowe, a ruch uliczny zamarł. Tak hołd powstańcom warszawskim co roku oddają Polacy w całym kraju.

Najwięcej rocznicowych uroczystości miało miejsce w Warszawie, która obchody rozpoczęła już 26 lipca.

1 sierpnia uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w Katedrze Polowej. Następnie złożono kwiaty przy budynku przy ulicy Filtrowej, gdzie 75 lat wcześniej komendant warszawskiego Okręgu AK płk. Antoni Chruściel "Monter" podpisał decyzję o rozpoczęciu powstania. Głownie uroczystości odbyły się w Parku Dreszera. Na koniec zebrani przeszli do ul. Dworkowej, gdzie upamiętniono 119 zbitych powstańców z pułku "Baszta".

W uroczystościach brał udział prezydent Andrzej Duda, który uczcił pamięć zamordowanych w pierwszych dniach sierpnia mieszkańców Woli. Prezydent złożył kwiaty pod tablicą przy skrzyżowaniu ul. Wolskiej i al. Prymasa Tysiąclecia, która upamiętnia 2500 zamordowanych mieszkańców.

- Trudno to sobie dzisiaj wyobrazić, ale taka była wtedy ta rzeczywistość; to była cena, jaką zapłaciła Warszawa za dążenie do wolności. Oni z pewnością zasługują na to żebyśmy o nich pamiętali i żebyśmy czcili te miejsca i składali hołd wszystkim tym, którzy wtedy oddali życie po to, żeby Polska mogła być na powrót wolna - podkreślił w przemówieniu Andrzej Duda.

W obchodach udział wziął także premier Matusz Morawiecki - powstańcy warszawscy są na pierwszym miejscu w panteonie naszych wszystkich bohaterów - zaznaczył premier podczas uroczystości 75 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. - Jesteśmy winni im nie tylko pamięć, jesteśmy winni im wdzięczność - podkreślił Mateusz Morawiecki.

- Bronili wtedy człowieczeństwa, bronili nie tylko szans na przetrwanie, nie tylko honoru i walczyli nie tylko o przyszłość narodu. Walczyli o elementarne zasady, wartości, takie jak miłość do ojczyzny, wierność, honor, prawda. I dlatego są dzisiaj powstańcy warszawscy dla nas na pierwszym miejscu w panteonie naszych wszystkich bohaterów - powiedział premier.

Dodał także - nie byłoby wolnej Polski bez tamtej hardej postawy, bez walki z bestią, z bestią niemiecką, bestią, która wbiła kły w Warszawę, wbiła kły w Polskę.

- To nie była zwyczajna walka. To była walka o przyszłość nie tylko Polski - o przyszłość świata. Można spokojnie powiedzieć, że powstańcy warszawscy walczyli o lepszą Polskę, o to, żeby Polska w ogóle była, żeby mogła istnieć, ale walczyli również o lepszy świat. Dlatego cały świat winien jest pamięć po ostatnie dni powstańcom Warszawy, tamtemu wielkiemu zrywowi, który miał miejsce latem w 1944 roku - podkreślił premier Morawiecki.

Obchody zakończyło wspólne śpiewanie piosenek powstańczych oraz rozpalenie Ogniska Pamięci na Kopcu Powstania Warszawskiego na Mokotowie.